Bronisław Kaper i Henryk Wars to Polacy, którzy współtworzyli sukces amerykańskiego kina Złotej Epoki Hollywood. Ich kompozycje zabrzmiały w ponad dwustu produkcjach od lat 30. do 60 ubiegłego wieku. Choć jednak przyczynili się bezspornie do rozwoju amerykańskiego filmu, to w naszym kraju te nazwiska nie są szerzej znane. A to właśnie Bronisław Kaper jest pierwszym polskim laureatem Oscara za muzykę do filmu „Lili”, a Henryk Wars jest autorem takich przedwojennych przebojów, jak „Miłość ci wszystko wybaczy”, „Zimny drań” i „Umówiłem się z nią na dziewiątą”. Co więcej, Kaper stoi też za kompozycjami, które stały się jazzowymi standardami: „On Green Dolphin Street” rozsławił Miles Davis, a „Invitation” na swoim albumie umieścił John Coltrane.

Twórczość tych dwóch wielkich postaci postanowił przypomnieć i odmienić polski pianista jazzowy i kompozytor, Paweł Kaczmarczyk. Jak nazwa albumu wskazuje, oryginalne produkcje Warsa i Kapera poddał najpierw dekonstrukcji, by następnie złożyć je tak, jak by komponował własne utwory. Powstała tym samym odświeżająca mieszanka jazzowych improwizacji, słowiańskich melodii i atmosfery amerykańskiego kina sprzed lat. Świeżości nagraniu dodał także udział DJ-a, Mr. Krime’a, który przy pomocy gramofonów i instrumentów elektronicznych dodał płycie warstw niedostępnych dla trio jazzowego. Album odniósł duży sukces – zdobył wiele nagród i wyróżnień, w tym m.in. Mateusza Trójki Polskiego Radia.

Paweł Kaczmarczyk:

Pochodzący z Krakowa pianista jazzowy i kompozytor o wielkim dorobku i jeszcze większych planach. Nagrał cztery świetnie przyjęte albumy autorskie i wiele w roli sidemana. Na koncie ma dwie nominacje do Fryderyków, nagrody „Gazety Wyborczej”, „Trójki” oraz liczne tytuły artysty i płyty roku. Gra regularnie na całym świecie, a jego nazwisko często przywoływane jest przez zagraniczne media.

Nie lubi dzielić muzyki na szufladki, bo jego twórczość z samego założenia ma wymykać się jednoznacznym określeniom. „Chcę, żeby moja muzyka poruszała – nie tylko wewnętrznie, emocjonalnie, ale także dosłownie i fizycznie. Chcę poderwać ludzi z foteli, dając im przy tym coś, co nie wyleci im z głowy chwilę po opuszczeniu koncertu czy wyłączeniu płyty” – Paweł Kaczmarczyk.

Zespół zagra w składzie:

Paweł Kaczmarczyk – fortepian
Mr Krime – gramofony
Sławomir Kurkiewicz – kontrabas
Łukasz Żyta – perkusja

Mateusz Pospieszalski Quintet

Muzykę Mateusza Pospieszalskiego zwykle wrzuca się do pojemnego worka z napisem jazz alternatywny, ale bardziej wnikliwi słuchacze odnajdują tu echa rokowych doświadczeń kompozytora, podkreślone mocnymi wręcz gitarowymi unisonami barytonu i kontrabasu, na tle których pojawiają się śpiewne, niemal piosenkowe tematy.
Rockowa energia, swingujący puls, jazzowe skale, wzbogacają witalne motywy rodem z folku i muzyki źródeł.
Frontmeni zespołu, Mateusz i jego syn Marek, to multi-instrumentaliści, dlatego
obok ostrego brzmienia saksofonów, słyszymy również koronkowe solówki klarnetu, lub liryczne, ciepłe partie grane na flecie.
Intrygujące, nieco surowe brzmienie, to wynik decyzji lidera, by zrezygnować z instrumentów harmonicznych, pozostawiając budowanie akordowych struktur tylko instrumentom dętym i kontrabasowi. Raz są to precyzyjnie wymyślone i realizowane linie kotrapunktów, innym razem wielogłosowe faktury saksofonów, klarnetów i basu, często wzbogacone wokalami muzyków. O klasie artystów świadczy to, że w rygorach konkretnych instrumentacji, aranżacji i dość zwartych form, muzycy zachowują wolność, bo przecież najpiękniejsza w jazzie jest improwizacja. Na koncertach pojawiają się zaskające momenty – duety w różnych konfiguracjach, instrumentalne dialogi i solowe popisy. Mateusz Pospieszalski, obok doświadczeń wyniesionych ze sceny jazzowej i rockowej, jest też wziętym kompozytorem muzyki filmowej, dlatego w programie słyszymy melodyjne tematy z jego ścieżek filmowych, m.in. liryczną balladę, poruszająco śpiewaną przez najmłodszą solistkę, 19-letnią Barbarę Pospieszalską.
Mimo, że utwory zachowują formę piosenek, do których teksty napisał sam Mateusz Pospieszalski, ale też Wojciech Waglewski (Voo Voo), Bartłomiej Kudasik (Zakopower) Adam Nowak (Raz Dwa Trzy) muzyka kwintetu, to jazz najwyższej próby, z wirtuozerskimi solówkami i sporą dozą nieprzewidywalności.
W zależności od audytorium, większość utworów zespól wykonuje również w wersji angielskojęzycznej.

Usłyszymy również utwory z autorskiej płyty Tralala Mateusza Pospieszalskiego nagrana z jego kwintetem w składzie:
Mateusz Pospieszalski – saksofon altowy, saksofon barytonowy, wokal.
Maksymilian Mucha – kontrabas i wokal
Barbara Pospieszalska – wokal.
Marek Pospieszalski grający na kilku instrumentach – saksofon tenorowy, klarnet „b”, klarnet basowy, flet i wokal.
oraz berliński perkusista Moritz Baumgartner.
Płyta Kwintetu została wydana nakładem Agencji Fonograficznej Polskiego Radia.

Zespół zagra w składzie:

Mateusz Pospieszalski- saksofon altowy i barytonowy, wokal
Barbara Pospieszalska- wokal
Marek Pospieszalski- saksofon tenorowy, wokal
Maksymilian Mucha- kontrabas
Michał Bryndal- perkusja

48h support

Zespół 48h powstał w 2012 r. Gra muzykę smoothjazzowa w swoim krótkim dorobku nagrał dwie płyty.
W 2014 płytę Colours 48h, w 2016 48H Fresh. W 2017 r zespół 48h wystąpił na festiwalu Jazzowym w Ełku organizowanym w Ełckim Amfiteatrze obok takich gwiazd jak Dorota Miśkiewicz, Patches Stuart .